CUDA w HISTORII LUDZKICH CZASÓW w ŚWIETLE NAUKI:


“KIM” JESZCZE JEST SŁOWO BOŻE?
I właśnie to Słowo Boże, jak omówione to ostało już wcześniej w tym opracowaniu, a wskazane w Piśmie Świętym ok. 2,000 lat temu informuje nas nie tylko o tym niesamowitym kodzie biologicznym na powstanie życia, ale również o “PRAWDZIE”, czyli o wspaniałym: KODZIE DUCHOWYM, jako wzorcu na właściwe postępowanie i życie prowadzące nas do WIECZNEJ jedności z naszym Stwórcą. Lecz to Słowo jest jednocześnie OSOBĄ!
Jezus także tego nauczał mówiąc, jak również cytowane na początku:
... «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.” (Ewangelia sw. Jana 14, 6)


SŁOWO BOŻE:
Hm, więc cóż to jest prawda? - Otóż tą Prawdę odnoszącą się do ludzkiego życie odnajdziemy właśnie w Słowie Bożym zawartym w Ewangelii Chrystusa.
A znów niezaprzeczalne Zmartwychwstanie Chrystusa staje się koronnym potwierdzeniem tej oto Prawdy:
"...przez którą to świat się stał, lecz świat Go nie poznał. Które to światło przyszło na świat do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli”, - bo “ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło, bo złe były ich uczynki”. (Ewangelia).
Również Zmartwychwstanie Chrystusa opisane jest w Jego Ewangelii spisanej przez Jego apostołów i towarzyszących im, jakże mocno udokumentowanej i potwierdzonej naukowo pod każdym możliwym kątem badań!
Oto co możemy wskazać na ten temat:
Jezus jest wystarczająco mocno potwierdzoną w źródłach historycznych postacią historyczną, pomimo, że był on zwykłym biedakiem jakiego m.in. dla konfrontacji z wyniosłością ludzką zesłał Stwórca i pomimo, że ówcześni pisarze czy kronikarze interesowali się wyłącznie postaciami wielkimi w ich mniemaniu! - Patrz np. książka pt. "Historical Jesus; Ancient Evidence for the Life of Christ" ("Historyczny Jezus: Starożytne Dowody na Życie Chrystusa") autorstwa: dr. Gary Habermas, - profesora, badacza i autorytetu badań dot. historyczności Jezusa.
Gruntownie zbadane i potwierdzone najstarsze manuskrypty Ewangelii sięgają okresu pomiędzy 50-75 rokiem w którym żył Jezus, jak uznaje wielu wybitnych badaczy - historyków, archeologów i innych naukowców (a nawet niektórzy datują je wcześniej) - to niesamowite, że sięgamy tu prawie tak antycznych oryginałów nieosiągalnych dla innych starożytnych dzieł.
Nie ma na świecie innego antycznego dzieła (nawet w przybliżeniu) z tyloma istniejącymi antycznymi manuskryptami tj. ponad 20,000 tych manuskryptów i jednocześnie tak bliską ich datą do oryginału.
Tekst wszystkich kopii Ewangelii do tej pory przetrwał przez setki lat i zgodny jest w aż w 97%, a reszta zaś to niewielkie różnice wynikłe z kopiowania i nieistotne z punktu widzenia przekazu.
Autorzy Ewangelii tj. apostołowie Chrystusa wielokrotnie odwołują się do naocznych świadków działalności misyjnej Jezusa (tj. do Jego słów i czynów, dokonanych cudów), a którzy wówczas jeszcze żyli i mogli temu łatwo zaprzeczyć dyskredytując i niwecząc całe przesłanie apostołów, gdyż wśród świadków było wielu krytyków i wrogów Chrystusa, a więc niemożliwe było przedstawianie im nieprawdy. Tak jednak się nie stało jak wiemy! Co najwyżej wysuwali oni pokrętny argument, że w ich mniemaniu moce Jezusa są nadane mu przez magię oraz mocą Belzebuba tj. diabła.
W Ewangeliach podanych zostało wiele opisów, które były wprost krytyczne i umniejszające w stosunku do samych bohaterów z opisów Nowego Testamentu. Świadczy to wtórnie o wiarygodności Testamentu co do realnych wydarzeń.
Euzebiusz ur. ok. 264 n.e., tj. znany pisarz historyczny żyjący zaraz w 2 wieku po Chrystusie w swojej słynnej “Historii” potwierdza misję apostolów m.in. z opisu Papiasza, męczennika za wiarę, a żyjącego w latach 70-135 n.e., mówiąc, że:
- Marek był opisującym tłumaczem apostoła Piotra. Drugim przyjacielemJana apostoła był Polikarp (biskup Smyrny) będący Chrześcijaninem przez 86 lat. Uczniem Polikarpa był Ireneusz (późniejszy biskup Lyons), który pisał to czego nauczył się on od Polikarpa tj. ucznia św. Jana.
Archeologia także potwierdza wiarygodność Ewangelii względem precyzyjnych opisów otoczenia z tamtych czasów. Potwierdza się też i to, że faktycznie nie ma lepiej udokumentowanego dokumentu historycznego niż Ewangelie jak wskazuje to wielu historyków.
Zauważmy też rzecz bardzo istotną, a mianowicie tą nagłą przemianę apostołów, którzy wg. opisów Ewangelicznych wcześnie jeszcze po ukrzyżowaniu Chrystusa byli bardzo zdezorientowani i wystraszeni, gdyż Mesjasz wg. ich wiary (i odwiecznego przekonania wiary wszystkich Żydów) miał być kimś wyjątkowym, kimś o pochodzeniu szlachetnym, bogatym królem, a nie okrutnie zszarganym i zabitym na krzyżu człowiekiem niskiego stanu, a więc pogardzanym, jakim był Chrystus. Jednocześnie, wg. tychże uniwersalnych przekonań Żydów, Mesjasz miał też być kimś kto wyzwoli ich z niewoli rzymskiej oraz będzie królował nad Izraelem, a nie to, że będzie on potępiony przez ich własnych i dostojnych przewodników religijnych. Toteż ich wiara, tj. wiara apostołów, że Jezus jest Mesjaszem zaczęła nagle się chwiać i umarła już wówczas ostatecznie wraz z Jezusem na krzyżu. Zapewne to skłaniało wówczas apostołów do ponownego zastanawiania się kim faktycznie był ich rabin? - może tylko prorokiem, a może tak jak twierdzili ich przewodnicy religijni kimś sterowanym przez samego belzebuba?
Tym samym, zaraz po pojmaniu, skatowaniu i okrutnym ukrzyżowaniu Chrystusa apostołowie zwyczajnie tchórzą, wątpią, uciekają i chowają się będąc całkowicie zdezorientowanymi.
Aż tu nagle - po zobaczeniu Zmartwychwstałego Chrystusa i otrzymaniu Ducha Świętego jak opisane w Ewangelii, a tym samym przejściu szokującej transformacji, oni natychmiast porzucili wszystko, wyruszyli na długą misję narażając się przy tym na liczne prześladowania, ciągłe ogromne niewygody, głód, niebezpieczeństwa i na końcu oddali następnie za tą Prawdę swoje własne życie jako męczennicy. Zaskoczyło ich wtedy również to, że ich Mesjasz przyszedł nie tylko uratować ich naród, ale i cały świat, choć w inny sposób niż to pierwotnie zakładano.
Prawdą jest, że ludzie oddają nieraz swoje życie za jakąś sprawę, gdyż są oszukani i myślą, że to jest prawda, lecz nikt nigdy nie oddaje swojego życia za kłamstwo. Tchórząycy wpierw apostołowie wiedzieliby wówczas o tym i nigdy nie oddaliby oni swojego życia wiedząc, że jest to kłamstwo. Apostołowie jednak ujrzeli wówczas to co się wtedy wydarzyło i uwierzyli!
Przeto właśnie św. Piotr powie później (cytat): “Nie za wymyślonymi bowiem mitami postępowaliśmy wtedy, gdy daliśmy wam poznać moc i przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa, ale [nauczaliśmy] jako naoczni świadkowie Jego wielkości.” (Ewangelia).


SŁOWO BOŻE:
A znów cudownie nawrócony w Damaszku po objawieniu mu się Jezusa Szaweł z Tarsu, a późniejszy apostoł Paweł, człowiek wielce wykształcony (a wcześniejszy zacięty wróg i pogromca Chrześcijan), człowiek następnie wielokrotnie zszargany przez innych za głoszenie prawdy o tymże Jezusie, którego wcześniej sam zwalczał i prześladował - więziony, bity, kamienowany i przeżywający wieloletni trud misyjny przez całe swoje życie, również dopowie innym razem (cytat):
“A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. Okazuje się bowiem, żeśmy byli fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstają, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa.”
(Ewangelia: 1 Kor. 15, 14-15)


SŁOWO BOŻE:
Musimy przy tym pamiętać, że Żydzi, bez wyjątku, byli wprost niesamowicie związani ze swoją wiara. Oni żyli tą wiarą na co dzień w obrządku i dyscyplinie oraz poczuciu grzechu. Oderwanie się od tejże wiary było postrzegane jako coś niesamowicie okropnego, jako obraza Boska, wzgarda i pozbawienie się wiecznej relacji ze Stwórcą - unicestwienie się, a nawet konsekwencja takiej ich postawy w stosunku do ich najbliższych.
Toteż oderwanie się od swojego wyznawania i podążanie za Jezusem, a następnie uznanie Go Mesjaszem mogło wydarzyć się wyłącznie z jakiejś niesamowitej przyczyny i przekonania o tej słuszności. NIE MA INNEJ MOŻLIWOŚCI.
A znów taka oto decyzja niestety wymagała już licznych namacalnych dowodu o tak wielkim wymiarze i ładunku JAKIM BYŁO Jego Zmartwychwstanie, a którego apostołowie i inni byli naocznymi świadkami. Wpierw tchórzący jeszcze i chowający się apostołowie, nagle po zobaczenie Zmartwychwstałego Chrystusa już otwarcie i całkiem pewnie poszli głosić tą Prawdę aż do męczeńskiej śmierci. Oni zwyczajnie ujrzeli i uwierzyli!
Tak więc, jak zauważamy w tamtym czasie dla każdego Żyda (a tym samym świadomego i wykształconego Żyda jakim był apostoł Paweł) takie oto oficjalne, fałszywe wystąþienie przeciw Bogu byłoby rzeczą nie do pomyślenia.
Przeto wspomni on również swój codzienny trud w poświęceniu dla tego Chrystusa, którego wcześniej on sam tak bardzo bprześladował (oraz domniemane nieraz prze niektórych jakoby “korzyści” z tego wynikające), a który to Jezus po zmartwychwstaniu objawił się aż ponad 500 braciom, a na końcu jemu, jak sam to określił: “poronionemu płodowi”, ponieważ jak stwierdził sam: “ja prześladowałem naszego Pana”.
(cytat):
“Przez Żydów pięciokrotnie byłem bity po czterdzieści razów bez jednego.
Trzy razy byłem sieczony rózgami, raz kamienowany, trzykrotnie byłem rozbitkiem na morzu, przez dzień i noc przebywałem na głębinie morskiej.
Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach od fałszywych braci; w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości, nie mówiąc już o mojej codziennej udręce płynącej z troski o wszystkie Kościoły."
(Ewangelia, "List do Koryntian"- 11, 24-28).




SŁOWO BOŻE:
św. Paweł Apostoł


Druga wyprawa misyjna św. Pawła Apostoła


św. Piotr Apostoł
Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy tym wyjątkowym apostole Jezusa, który wpierw był jego prześladowcą, a który w swoim Testamencie oświadczył również (cytat):
“Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem...
Chyba żebyście uwierzyli na próżno. Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem: i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. Jestem bowiem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży.
Lecz za łaską Boga jestem tym, czym jestem, a dana mi łaska Jego nie okazała się daremna; przeciwnie, pracowałem więcej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz łaska Boża ze mną. Tak więc czy to ja, czy inni, tak nauczamy i tak wyście uwierzyli.”
(Ewangelia: 1 List do Koryntian 15, 1-11).
Według przekazów 11 z apostołów zginęło w cierpieniu za głoszenie prawdy o Jezusie Chrystusie i jego Zmartwychwstaniu.
Nawet wcześniej jeszcze niewierzący w misję Jezusa jego brat przyrodni Jakub po Zmartwychwstaniu Jezusa i ujrzeniu Go (jak podaje 1 Koryntian przez św. Pawła) został Jego wiernym apostołem i zginął ukamienowany za tą Prawdę co zostało opisane przez ówczesnego żydowskiego historyka Josephus’a.
Apostoł Piotr został ukrzyżowany tak jak wielu jego współbraci (i dokładnie jak przepowiedział mu to Jezus), lecz na jego życzenie ukrzyżowano go głową w dół, gdyż jak stwierdził niegodny był śmierci swego Pana - a co również podaje znany starożytny filozof Origen. Za to apostoł Paweł, ponieważ był również obywatelem rzymskim, zginął przez ścięcie mieczem, jak pisał Tertulian, łaciński teolog z Afryki ur. też nie tak długo po tym wydarzeniu, bo ok. 150 roku n.e. wskazując przy tym, że : “żaden człowiek nie chciałby umierać, chyba że wiedział, iż niesie prawdę”.
Jednocześnie, jak podają źródła rozpoznawalną postawą pierwszych Chrześcijan była ich wysoka moralność i prawdomówność, co było wówczas podziwiane wśród innych ludzi.
I w tym oto duchu wiara Chrześcijańska rozprzestrzeniła się błyskawicznie po całym świecie aż do dnia dzisiejszego. To właśnie z powodu tejże udokumentowanej PRAWDY i poprzez to głoszenia jej z tak ogromnym zapałem i radością rozrastała się i rozrosła ona aż tak szybko i wszędzie. Tylko głoszona z błyskiem w oczach i realnie potwierdzona, namacalna Prawda może dać aż tak ogromny potencjał. Tylko to i nic innego. Staje się ona wówczas jak rwąca rzeka, której nic nie stanie na przeszkodzie i nic nie zdoła zatrzymać. Nawet realne ryzyko męczeńskiej śmierci!
To właśnie za tą pewność, tak ówcześni apostołowie, oraz ich następcy jak np. św. Papiarz, św. Ireneusz i wielu, wielu innych następców oddawało swoje życie umierając śmiercią męczeńską za tą wiarę. A wszak nikt nigdy nie oddaje swojego życia za wymyślonymi historiami, gdzie tu czyniło to aż tak wielu zaświadczając to swoją krwią.
O tymże zmartwychwstaniu Chrystusa zaświadczyli swoim życiem nie tylko ci wszyscy uczniowie Jezusa, którzy to, jak już wspomniane, wpierw jeszcze przed tym wydarzeniem byli wielce wystraszeni, tchórzliwi i chowali się przed swoimi prześladowcami, ale również zaświadczyli współcześni badacze w świetle skrupulatnych badań.
Tak też, odnośnie uczniów Jezusa, jak i co do samego Jezusa jako postaci historycznej istnieje wystarczająco obszerny materiał historyczno-dowodowy zbadany już przez całe rzesze dociekliwych badaczy. Postacie te oraz wydarzenia z nimi związane wtórnie potwierdzone zostały nawet przez zachowane do dzisiaj pisma wielu świętych proroków prorokujących przed Chrystusem o nadchodzącej misji Chrystusa Mesjasza oraz o Jego ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu.
Liczne proroctwa o przyjściu na świat Mesjasza zapisane zostały i wskazane przez tychże świętych proroków jeszcze w czasach na długo przed Jego narodzinami, nieraz ponad 600 lat wcześniej, a które to wszystkie proroctwa (tj. ponad 200) wypełniły się w życiu Chrystusa co do joty, jak następnie opisane tj. potwierdzone to zostało w Nowym Testamencie.
DODATKOWE POTWZIERDZENIA:
Fakt zmartwychwstania Chrystusa uznali i potwierdzili w końcu także najbardziej światli i wybitni prawnicy i historycy naszych czasów z których wielu badając wnikliwie ten temat (nieraz chcąc zdyskredytować przy tym wiarę chrześcijańską), faktycznie nawróciło się do wiary w Boga.
A skoro oni tak gruntownie prowadząc dochodzenie i badając to zagadnienie, tudzież z pozycji sceptycznej, sami w końcu doszli do takich, a nie innych przekonań jako wybitni analitycy, prawnicy i historycy; - to zasadniczo możemy rzec, że w zasadzie wykonali oni już za nas całą mozolną pracę w dociekaniu do prawdy o Chrystusie. Tak więc, nie wchodząc głęboko w szczegóły śmiało możemy temu osądowi zaufać, gdyż w końcu kto z nich, pierwotnych sceptyków, chciałby dać się oszukać. Wszelkie argumenty za i przeciw, a jako prawnicy będąc zarazem osobami chyba najlepiej do tego przystosowanymi w kwestii analitycznego podejścia do sprawy, niewątpliwie rozpatrzyli oni tak jak czynią to zawsze doświadczeni prawnicy w osądzie w sprawiedliwych procesach sądowych. A oto ich słowa:
Profesor Simon Greenleaf:
Profesor Simon Greenleaf stwierdził w swoich rozważaniach, że
zmartwychwstanie Jezusa jest jednym z najlepiej potwierdzonych wydarzeń w historii na podstawie dowodów prawnych - opartych na dowodach używanych w sądach. Po zakończeniu badań na ten temat profesor pozyskał wiarę w Boga.
Profesor Greenleaf zakończył swoje badania wnioskiem:
„Zmartwychwstanie Jezusa jest jednym z najbardziej
potwierdzonych faktów w historii"
- Prof. Simon Greenleaf, to prawnik i autor słynnego traktatu pt. „Traktat o Prawie Dowodowym” (Law of Evidence), który nadal jest przez niektórych traktowany jako jedno z najbardziej kompetentnych opracowań dotyczących dowodów stosowanych w prawie sądowym.
Profesor Greenleaf został uznany za jednego z najbardziej oświeconych umysłów wśród prawników urodzonych kiedykolwiek w Stanach Zjednoczonych. Otrzymał on także słynny tytuł „Królewskiego Profesora Prawa” na prestiżowym Uniwersytecie Harvarda.
***
[cytat]:
Prawnik; - Lionel Luckhoo:
Lionel Luckhoo (1914-1997) znany prawnik, a raczej geniusz prawniczy, którego nazwisko zostało zapisane w Księdze Rekordów Guinnessa jako prawnika, który wygrał najwięcej spraw w historii w zakresie procesów o morderstwo, bo aż 245. W pewnym okresie czasu był on mocno zachęcany przez swoje otoczenie, aby jako geniusz prawniczy i jednocześnie ateista zbadał fakty odnośnie Jezusa Chrystusa i wydał na ten temat swoją opinię. W końcu podjął on to wyzwanie i postanowił to zrobić, a następnie po przeprowadzeniu gruntownych i obszernych badań
w oparciu o dostępne materiały, oświadczył (cytat):
„Poświęciłem ponad 43 lata swojego życia na pracę jako
prawnik i obrońca na rozprawach sądowych,
pojawiając się w wielu częściach świata i nadal
pracuję w tym kierunku. Miałem szczęście, że tak się stało
iż dostąpiłem wielu zwycięstw w procesach karnych i oświadczam jednoznacznie, że świadectwo o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa jest tak przytłaczające, że wymusza ono uznania tego faktu na podstawie dowodów, które absolutnie nie pozostawiają żadnych wątpliwości ".
W 1980 roku Luckhoo otworzył chrześcijańskie centrum szkoleniowe i stworzył liczne publikacje pisemne w tej dziedzinie.
***
[cytat]:
Prawnik i wyróżniony reporter śledczy:
- Lee Patrick Strobel:
Prawnik i dziennikarz, absolwent prawa na prestiżowym Uniwersytecie Yale i dziennikarstwa na Uniwersytecie Missouri. Były reporter śledczy który pracował dla międzynarodowo uznanej gazety Chicago Tribune. Nagrodzony prestiżową nagrodą za dziennikarstwo śledcze. Człowiek, który przeszedł długą drogę do pozyskania wiary, począwszy od postawy ateisty, aż do zostania chrześcijaninem. Po kilku latach intensywnego badania dostępnych dowodów dotyczących misji i życia Jezusa jako Mesjasza, w końcu w 1981 roku oświadczył:
„W świetle takiej lawiny dowodów wskazujących na prawdę
jeśli chodzi o chrześcijaństwo, potrzebowałbym więcej wiary
by pozostać ateistą niż naśladowcą Jezusa Chrystusa. W
zgodzie z tymi dowodami, najbardziej logiczny i racjonalny
krok, który mogę zrobić, to krok w kierunku wiary i
zaufania Jezusowi."
-Lee Patrick Strobel, były zagorzały ateista, jest obecnie autorem wielu uznanych chrześcijańskich publikacji i programów wskazujących na dowody potwierdzające autentyczność misji Jezusa na ziemi oraz Jego Zmartwychwstania, jak również
wskazujących na prawdę o istnieniu Boga.
***
[cytat]:
Brytyjski prawnik i polityk, Sir Edward Clark, K.C., oświadczył:
“Jako prawnik prowadziłem długotrwałe badanie dowodów wydarzeń pierwszego dnia Wielkanocy. Dla mnie dowody są rozstrzygające. Ja raz za razem w Sądzie Najwyższym uzyskiwałem werdykty na podstawie dowodów, które nie są aż tak przekonujące. Wnioskowanie następuje po dowodach, a prawdziwe świadectwo jest zawsze nieartystyczne i lekceważy efekt. Dowody ewangeliczne potwierdzające zmartwychwstanie Chrystusa należą do tej klasy i jako prawnik ja przyjmuję je bez zastrzeżeń jako świadectwo prawdomównych ludzi odnośnie faktów, które to oni byli w stanie uzasadnić.” (“Basic Christianity”)
-Sir Edward Clark
***
[cytat]:
J. N. D. Anderson:
W swoim tekście Andersona p.t.: „Chrześcijaństwo. Świadek Historii” gdzie przedstawia liczne dowody na Zmartwychwstanie Chrystusa, napisze (cytat): „Jak więc można zaprzeczyć faktowi zmartwychwstania?”,
a następnie dodał:
„Na koniec można z całą pewnością stwierdzić, że [niektórzy] mężczyźni i kobiety nie wierzą w historię wielkanocną nie z powodu dowodów, ale wbrew tym dowodom.”
-(“Christianity: The Witness of History”)
-J.N.D. Anderson, Dyrektor Instytutu Zaawansowanych Studiów Prawniczych na Uniwersytecie Londyńskim.
***
[cytat]:
Lord Charles Darling:
„Na jego korzyść jako żywej prawdy istnieją tak przytłaczające dowody, pozytywne i negatywne, faktyczne i poszlakowe, że żadna inteligentna ława przysięgłych na świecie nie może nie wydać werdyktu, że historia zmartwychwstania jest prawdziwa.”
-(Michael Green, “Man Alive!”)
-Lord Charles Darling, były Szef sądownictwa Anglii i Walii oraz prezes sądów Anglii i Walii, odznaczony nadanym mu tytułem szlacheckim.
***
[cytat]:
John Singleton Copley (Lord Lyndhurst):
„Dobrze wiem, czym są dowody; i powiadam wam, takie dowody jak te dotyczące Zmartwychwstania - się nie załamały”.
-(Wilbur M. Smith, “Therefore Stand: Christian Apologetics”)
-John Singleton Copley (Lord Lyndhurst), Prokurator Generalny i trzykrotny Szef Sądownictwa Angliii, uznany za jeden z najwspanialszych umysłów prawnych w historii brytyjskiej.
***
[cytat]:
Profesor Edward M. Blaiklock:
„Uważam się za historyka. Moje podejście do klasyki jest historyczne. I oświadczam wam, że dowody na życie, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa są lepiej udokumentowane niż większość faktów z historii starożytnej”.
- E.M. Blaiklock, uznany profesor klasyki, historyk, przewodniczący klasyków na uniwersytecie w Auckland.
***
[cytat]:
Profesor Thomas Arnold:
„Przez wiele lat studiowałem i badałem historię innych czasów i badałem i wyważałem dowody tych, którzy o tym pisali. I nie znam ani jednego faktu w historii ludzkości, który byłby potwierdzony lepszymi i pełniejszymi dowodami wszelkiego rodzaju, - niż ten wielki znak, który dał nam Bóg i który mówi nam, że Chrystus umarł i
Zmartwychwstał ponownie ze śmierci.”
- prof. Thomas Arnold, były przewodniczący wydziału historii w Oxford University, autor słynnego wydania „Historii Rzymu”.
***
[cytat]:
Albert Henry Ross, (pseudonim Frank Morison),
-był uznanym angielskim pisarzem. Był on zarazem totalnym sceptykiem odnośnie Zmartwychwstania Chrystusa. Po dokonaniu szczegółowego studium w tym temacie, a tym, samym pragnąc wpierw obalić mit o Chrystusie, w przeciwieństwie Morison pozyskał wiarę w Zmartwychwstanie Mesjasza i następnie wydał głośną książkę p.t.: “Kto Przesunął Kamień”. Zmarł w 1950 roku, lecz pod wpływem jego książki nawróciło się też wiele innych osób. Oznajmił on również, że w ten sposób on sam doszedł do: - “„niespodziewanego brzegu” zbawienia.”
***
[cytat]:
Lew Wallace, emerytowany generał, -który zjeździł świat odwiedzając wiele bibliotek w poszukiwaniu dowodów na zdyskredytowanie prawdy o Chrystusie, lecz w końcu poznając rzeczywistą prawdę o Zmartwychwstaniu Chrystusa przyklęknął i powiedział: “mój Pan i mój Bóg”. Napisał później słynna powieść pt. “Ben-Hur”.
Oznajmił też, że:
„Niebo można zdobyć nie mieczem, nie ludzką mądrością, ale wiarą, miłością i dobrymi uczynkami”.
― Lew Wallace, “Ben-Hur: Opowieść o Chrystusie”
***
[cytat]:
Irwin H. Linton
-był uznanym prawnikiem z Waszyngtonu, który prowadził sprawy przed Sądem Najwyższym Stanów Zjednoczonych. Autor książki pt. “Prawnik Bada Biblię”, 1977.
Uważał, on że Zmartwychwstanie Chrystusa „jest nie tylko tak ugruntowane dowodowo, że najwięksi prawnicy uznali je za najlepiej udowodniony fakt w całej historii, ale jest tak poparte, że trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek metodę lub linię dowodową, której brakuje, a co uczyniłoby to bardziej pewnym”.
I jak następnie wskazał, że nawet wśród prawników, „ten, kto nie akceptuje całym sercem ewangelicznej, konserwatywnej wiary w Chrystusa i Pisma Świętego, to albo nigdy go nie czytał, albo zapomniał, lub też nigdy nie był w stanie tego rozważyć:- i z pewnością jest całkowicie niezdolny do obalenia nieodpartej mocy skumulowanych dowodów, na których opiera się ta wiara…”.
(“A Lawyer Examines the Bible”, 1977).
*Natomiast, powyższe, tu przytoczone to tylko nieliczne przykłady 9 wybitnych prawników, plus 2 historyków i 1 pisarza ze znacznie dłuższej listy słynnych prawników i badaczy, którzy po przeprowadzeniu skrupulatnego i obiektywnego dochodzenia w tym temacie wyrazili podobną opinię, a następnie porzucili swój ateizm na rzecz wiary Chrześcijańskiej.
============================================
GWIAZDA BETLEJEMSKA I NARODZINY PAŃSKIE:


JEZUS WYPEŁNIA PROROCTWA:


Proroctwa o Przyjściu na Świat Mesjasza:
Jak już wspomniane, setki lat przed narodzinami Jezusa wielu Bożych Proroków w narodzie żydowskim prorokowało o przyjsciu na ziemię Mesjasza ze swoją misją. Musimy zauważyć, że Jezus faktycznie wypełnił aż ponad 200 tychże proroctw w czasie swojej ziemskiej misji, które opisane są w Ewangeliach, a ukazane wcześniej w starych źródłach biblijnych, m.in. w tzw. “Dead Sea Scrolls” datowanych na wiele set lat przed narodzinami Jezusa.
A oto dla przykładu zaledwie kilkanaście z nich, a wypełnienie w Jezusie jak opisane następnie w Ewangeliach:
Proroctwo o narodzinach Mesjasza w Betlejem:
“Ale ty, Betlejemie Efrata, najmniejszy z okręgów judzkich, z ciebie mi wyjdzie ten, który będzie władcą Izraela. Początki jego od prawieku, od dni zamierzchłych. (Prorok Micheasz 5,1 - 740 lat przed Chrystusem)
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“W owym czasie wyszło rozporządzenie cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.” (Ewangelia św. Łukasza 2, 1-7)
Proroctwo o pasterzu Izraela, który przyjdzie z rodu Dawida:
“…albowiem powiedziałeś: «Na wieki ugruntowana jest łaska»,
utrwaliłeś swoją wierność w niebiosach.
«Zawarłem przymierze z moim wybrańcem;
przysiągłem słudze memu, Dawidowi:
Utrwalę na wieki twoje potomstwo
i tron twój utrwalę z pokolenia na pokolenie»” (Proroctwo Psalmisty 89, 3-4 - 970 lat przed Chrystusem)
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama. Abraham był ojcem Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był ojcem Faresa i Zary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Ezrona; Ezron ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla Dawida.
Dawid był ojcem Salomona, a matką była [dawna] żona Uriasza. Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego.
Po przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń; od Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń.” (Ewangelia św. Mateusza 1, 1-17)
Proroctwo o zdradzie przez Judasza:
“Nawet przyjaciel mój, któremu zaufałem, który jadł mój chleb, podniósł piętę przeciwko mnie.” (Proroctwo Psalmisty 41,10 - 970 lat przed Chrystusem)
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Właśnie wtedy szatan zwiódł Judasza z Kariotu, jednego z Dwunastu. Udał się on do najwyższych kapłanów i dowódców straży świątynnej, aby omówić najdogodniejszy sposób wydania im Jezusa. Ucieszeni tą propozycją, kapłani obiecali mu nagrodę. Judasz zgodził się na taki układ i czekał już tylko na sprzyjającą okazję, aby wydać Jezusa w chwili, gdy nie będzie wokół Niego tłumu ludzi.” (Ewangelia św. Łukasza 22, 3-6)
Proroctwo o sprzedaniu za 30 srebrników (ówczesna cena niewolnika):
“I odważyli mi jako zapłatę trzydzieści srebrników. Lecz Pan rzekł do mnie: Wrzuć je do skarbca, tę wysoką cenę, na jaką Mnie oszacowali !”
(Prorok Zachariasz 11,13-13)- 520 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Wtedy jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, poszedł do wyższych kapłanów (15) i zapytał: „Ile mi dacie, jeśli wam Go wydam?”. Oni postanowili dać mu trzydzieści srebrników”;” (Ewangelia św. Mateusza 26, 14-15)
Proroctwo o potraktowaniu Mesjasza jak przestępcę:
“Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy, za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony.
(Prorok Izajasz 53, 12) - 701 lat przed Chrystusem)
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Razem z Jezusem prowadzono na śmierć dwóch przestępców. Gdy dotarli na miejsce zwane Czaszką, ukrzyżowali ich wszystkich—Jezusa w środku, a dwóch skazanych po Jego prawej i lewej stronie.” (Ewangelia św. Łukasz 23, 32-33)
Proroctwo o przebiciu boku Chrystusa:
“Wtedy spojrzą na Mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym.” (Prorok Zachariasz 12,11) - 520 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“…tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda.” (Ewangelia św. Jana 19, 34)
Proroctwo o grobie Jezusa wśród bogaczy:
“Grób Mu wyznaczono między bezbożnymi,
i w śmierci swej był [na równi] z bogaczem,
chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy
i w Jego ustach kłamstwo nie postało.”
(Proroctwo Izajasza 53, 9) - 701 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Wysokiej Rady. Nie przystał on na ich uchwałę i postępowanie. Był z miasta żydowskiego Arymatei, i oczekiwał królestwa Bożego. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany.” (Ewangelia Łukasza 23, 50-53)
Proroctwo o dzieleniu szat Jezusa:
“Policzyć mogę wszystkie moje kości.
A oni się wpatrują, sycą mym widokiem;
moje szaty dzielą między siebie i los
rzucają o moją suknię.”
(Proroctwo Psalmisty 22, 18-19) - 970 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: «Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć». Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie szaty, a los rzucili o moją suknię*. To właśnie uczynili żołnierze.” (Ewangelia św. Jana 19, 23-24)
Proroctwo o rzezi niewiniątek:
“Tak mówi Pan; W Rama dał się słyszeć głos, lament i gorzki płacz; Rahel, opłakując swoje dzieci, nie chciała być pocieszonaa dla swoich dzieci, ponieważ nie były.”
(Prorok Jeremiasz 31, 15 KJV) - 627 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał [oprawców] do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza:
Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki.
Rachel opłakuje swe dzieci
i nie chce utulić się w żalu,
bo ich już nie ma.”
(Ewangelia św. Mateusza 2, 16-18)
Proroctwo o zaćmieniu słońca w podczas ukrzyżowania Chrystusa:
“W owym dniu, mówi Wszechmogący Pan, sprawię, że słońce zajdzie w południe, i mrokiem okryję ziemię w biały dzień.”
(Prorok Amos 8,9) - 753 lat przed Chrystusem.
↓
Wypełnienie proroctwa jak opisane w Ewangelii:
“Nagle, około południa, całą ziemię okrył mrok i aż do godziny trzeciej było ciemno. Słońce utraciło swój blask, a zasłona w świątyni, oddzielająca miejsce najświętsze, rozdarła się na dwie części.”
(Ewangelia św. Łukasza 23, 44-45)
JAKA JEST WIĘC MOŻLIWOŚĆ PRZYPADKOWEGO WYPEŁNIENIA TYCH PROROCTW, TZN. TAKICH PROROCTW PRZEZ KOGOKOLWIEK, A W TYM PRZYPADKU PRZEZ JEZUSA?:
Dr Peter Stoner, były profesor matematyki w Pasadena College, rozpatrzył zaledwie 8 proroctw ze Starego Testamentu, które spełniły się w Jezusie Chrystusie; i korzystając z prawa prawdopodobieństw złożonych, obliczył jakie jest faktyczne prawdopodobieństwo, że jeden człowiek wypełni je wszystkie w swoim życiu. W obliczeniach matematycznych, które profesor dokonał wykazał on, że jeden człowiek spełniający tylko 8 proroctw przez przypadek to jest to już wielce nieprawdopodobna możliwość, gdyż jest to jak:
1 szansa na 100 000 000 000 000 000.
A pamiętajmy, że Jezus Pan wypełnił aż ponad 200 takich proroctw!
Taka liczba jest nawet trudna do wyrażenia i zapisania ponieważ wypełnienie już tylko 44 takich proroctw to jest liczba, jak: 1 do 1-go ze 158 zerami po tej jedynce.
Dla porównania, szansa, że spadnie ci na głowę jakiś meteor z kosmosu jest zaledwie jak 1 do 510,000.
A tym samym przypadkowe wypełnienie wszystkich ponad 200 proroctw w Jezusie jest absolutnie niemożliwe!!!
WNIOSEK:
Niniejszym, w obliczu powyższych argumentów racjonalno-dowodowych możemy bezsprzenie uznać KIM faktycznie jest Słowo Boże, które zaszło również do nas!
„Trzeba zadać sobie pytanie: - dlaczego nie ma ani jednego innego Żyda z I wieku n.e., który miałby dziś miliony wyznawców? Dlaczego nie ma ruchu Jana Chrzciciela?
Dlaczego spośród wszystkich postaci z I wieku n.e., a w tym cesarzy rzymskich, Jezus nadal jest czczony dzisiaj, podczas gdy inne postacie rozsypały się w pył historii?”
-Lee Stroble, uznany dziennikarz śledczy, prawnik.
„Ten Jezus z Nazaretu bez pieniędzy i broni podbił więcej milionów niż Aleksander Wielki, Cezar, Mahomet i Napoleon;
bez nauki i wiedzy rzucił więcej światła na sprawy ludzkie i boskie niż wszyscy filozofowie i uczeni razem wzięci;
bez akademickiej elokwencji wypowiadał takie słowa życia, jakich nigdy wcześniej ani później nikt nie wypowiedział, i wywołał skutki, które leżą poza zasięgiem mówcy czy poety;
nie pisząc ani jednej linijki, wprawił w ruch więcej piór i dostarczył tematów do większej liczby kazań, przemówień, dyskusji, tomów naukowych, dzieł sztuki i pieśni pochwalnych niż cała armia wielkich ludzi starożytności i czasów współczesnych”.
-Philip Schaff, historyk, autor 8 tomowej "Historii Koscioła".


NOWY TESTAMENT - TESTAMENTEM PRAWDY:
Zachowane do dziś i gruntownie przebadane przez ekspertów wszelkimi dostępnymi metodami antyczne kopie Ewangelii, jak żadne inne antyczne arcydzieło historyczne czy literackie, sięgają prawie że czasów ich oryginałów i bliskich czasów Chrystusa.


Papirus 104 - zachowany wycinek z Ewangelii św. Mateusza Apostoła - (21, 34-37) i datowany na ok. 100 lat po Chrystusie, a więc zaledwie ok. 67 lat od ukrzyżowania Chrystusa.


Papirus 46 - zachowany wycinek z 2 Koryntian (11:33–12:9) św. Pawła Apostoła i datowany na ok. 175 po Chrystusie, a więc ok. 142 lata od ukrzyżowania Chrystusa.
Najstarsze zachowane znaleziska - przykłady:


Papirus 137 - zachowany wycinek z Ewangelii św. Marka Ewangelisty i datowany na ok. 100 lat po Chrystusie.


Papirus Bodmer II - zachowany wycinek z Ewangelii św. Jana Apostoła i datowany na ok. 100 lat po Chrystusie.


Papirus Bodmar XIV-XV - zachowany fragment z Ewangeli św. Łukasza Ewangelisty i datowany na ok. 175 lat po Chrystusie, czyli ok. 142 lata od ukrzyżowania Chrystusa.


„...jeśli zastosujemy do Nowego Testamentu, tak jak powinniśmy, te same kryteria, jakie stosujemy do innych starożytnych pism zawierających materiał historyczny, to nie możemy odrzucić istnienia Jezusa tak samo, jak nie możemy odrzucić istnienia masy pogańskich osobistości, których rzeczywistość jako postaci historycznych nigdy nie jest kwestionowana”.
— Michael Grant, "Jezus: Przegląd Ewangelii Przez Historyka"
„...Apostołowie [Ewangeliści Jezusa] nie mieli nic do zyskania poza krytyką, ostracyzmem i męczeństwem. Z pewnością nie mieli nic do zyskania finansowo."
-Dr. Craig Blomberg, cytowany przez Lee Strobel w "The Case for Christ", s. 23. 48
TYM SAMYM:
„Ewangelia jest nie tylko najważniejszym przesłaniem w całej historii; jest to jedyne istotne przesłanie w całej historii.”
— Jerry' Bridges
„...jeśli zastosujemy do Nowego Testamentu, tak jak powinniśmy, te same kryteria, jakie stosujemy do innych starożytnych pism zawierających materiał historyczny, to nie możemy odrzucić istnienia Jezusa tak samo, jak nie możemy odrzucić istnienia masy pogańskich osobistości, których rzeczywistość jako postaci historycznych nigdy nie jest kwestionowana”.
— Michael Grant, "Jezus: Przegląd Ewangelii Przez Historyka"


SŁOWO BOŻE:
Fakty dotyczące Ewangelii:
Na koniec zwróćmy baczną uwagę na to co przepowiedział i opisał nam wielki Boży prorok Izajasz już na setki lat przed narodzinami Jezusa Chrystusa, a co jest również koronnym, wypełnionym argumentem (cytat z Księgi Izajasza 53, 1-12):
Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli?
Na kimże się ramię Pańskie objawiło?
On wyrósł przed nami jak młode drzewo
i jakby korzeń2 z wyschniętej ziemi.
Nie miał On wdzięku ani też blasku,
aby na Niego popatrzeć,
ani wyglądu, by się nam podobał.
Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi,
Mąż boleści, oswojony z cierpieniem,
jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa,
wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic.
Lecz On się obarczył naszym cierpieniem,
On dźwigał nasze boleści,
a myśmy Go za skazańca uznali,
chłostanego przez Boga i zdeptanego.
Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie.
Wszyscyśmy pobłądzili jak owce,
każdy z nas się obrócił ku własnej drodze,
a Pan zwalił na Niego
winy nas wszystkich.
Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić,
nawet nie otworzył ust swoich.
Jak baranek na rzeź prowadzony,
jak owca niema wobec strzygących ją,
tak On nie otworzył ust swoich.
Po udręce i sądzie został usunięty
a kto się przejmuje Jego losem?
Tak! Zgładzono Go z krainy żyjących;
za grzechy mego ludu został zbity na śmierć.
Grób Mu wyznaczono między bezbożnymi,
i w śmierci swej był [na równi] z bogaczem
chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy
i w Jego ustach kłamstwo nie postało.
Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem.
Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy,
ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży,
a wola Pańska spełni się przez Niego.
Po udrękach swej duszy,
ujrzy światło i nim się nasyci.
Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu,
ich nieprawości On sam dźwigać będzie.
Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy,
i posiądzie możnych jako zdobycz,
za to, że Siebie na śmierć ofiarował
i policzony został pomiędzy przestępców.
A On poniósł grzechy wielu,
i oręduje za przestępcami".
- (Księga Izajasza)
Na podstawie skrupulatnych badań wielu badaczy możemy śmiało uznać, że Ewangelie nie mogły być napisane później niż 68 lat po Chrystusie, a więc ok. 35 lat po ukrzyżowaniu Chrystusa.
Przykładem może tu być wczesnochrześcijański pisarz Ireneusz, który donosił w swoich opracowaniach, że Ewangelia św. Mateusz została napisana przez niego w okresie czynnej misji jaką prowadzili jeszcze Piotr i Paweł. A znów z drugiej strony wiemy też z historycznych źródeł, że ci zginęli kiedy rozporządzeniem Nerona w okresie przed 68 rokiem n.e. Rzymianie prześladowali, torturowali i zabijali Chrześcijan.
Zaś św. Łukasz, który był lekarzem i współtowarzyszem św. Pawła, napisał swoją Ewangelię w pierwszej połowie 1 wieku jak uznaje to zdecydowana większości badaczy. Wspomina o tym również św. Ireneusz. Łukasz pisał ją również na podstawie relacji naocznych świadków dzieł jakie Jezus dokonywał na ziemi.
Trzy z zapisanych Ewangelii tj. Mateusza, Marka, Łukasza zawierają w treści przepowiadanie Jezusa dotyczące przyszłego zniszczenia Jerozolimy i Świątyni, a wiemy także, że dokonał tego Tytus w roku 70 n.e. Tak więc, jak widać, Ewangelie napisane były zdecydowanie wcześniej.
Wiemy też, że “Dzieje Apostolskie” zostały spisane przez Łukasza już po napisaniu przez niego jego Ewangelii. A z drugiej strony “Dzieje Apostolskie” jak się uznaje zostały zapisane przez św. Łukasza misyjnego współtowarzysza Apostoła Pawła jeszcze za życia Pawła (gdyż nigdzie nie odnotowuje on tam śmierci św. Pawła). A skoro istnieją też mocne dowody historyczne, iż Paweł Apostoł zginął w czasie prześladowań cesarza Nerona ok. 67 roku n.e, toteż uznaje się, że “Dzieje Apostolskie” Łukasz spisał ok. roku 60 n.e lub wcześniej.
Według najnowszych badań naukowych uważa się też, że Ewangelia Apostoła Marka została zapisana jeszcze przed zapisem Ewangelii św. Łukasza i generalnie datuje się ją mniej więcej na ok. 50 rok n.e.
Także uważa się, na podstawie obszernych badań, że w przeciwieństwie do powstania Ewangelii św. Jana jako ostatniej - Ewangelia św. Mateusza była najwcześniejszą z wszystkich. I również przez wczesnochrześcijańskiego pisarza, teologa i historyka Euzebiusza z Cezarei datowana jest na 41 rok n.e. czyli zaledwie 8 lat po ukrzyżowaniu Chrystusa.
Zauważmy, że okresy datowania Ewangelii są czasem, kiedy żyli jeszcze liczni bezpośredni i naoczni świadkowie tych wydarzeń. Byli to świadkowie zarówno przychylni misji Jezusa jak i ci od samego początku krytyczni wobec niej. Gdyby więc opisy faktów opisane w Ewangeliach nie odpowiadały prawdzie to niezwłocznie byłyby on zdyskredytowane przez obie te grupy.
W Ewangeliach, jako źródle faktów, Ewangelicy będąc wierni prawdzie opierają się nawet na najwcześniejszym zaświadczeniu kobiet co do pustego grobu i zmartwychwstaniu Chrystusa który one wtedy odkryły jako pierwsze, a kiedy to kobiety w ówczesnych czasach nie były uznawane za wiarygodne źródło. Ewangelicy narażali się w ten sposób na wyśmianie, lecz jak widać za wszelką cenę starali się pozostać wierni faktom.
Wszystkie opisy zawarte w Ewangeliach spójne są również z opisami wydarzeń historycznych ówczesnych czasów, które były opisane przez historyków i pisarzy niechrześcijańskich z tamtego okresu jak np. żydowski historyk Józef Flawiusz czy rzymski historyk Swetoniusz. Wraz z rzymskim historykiem Tacytem potwierdzają oni również śmierć Jezusa.
Należy także wspomnieć tu, że wszyscy wcześni Ojcowie Kościoła a zarazem męczennicy za wiarę, teolodzy oraz pisarze z okresu na przełomie 1 i 2 wieku n.e. i bezpośrednio z okresu po apostolskiego jak np. Justyn, Ireneusz z Lyonu, Hipolit Rzymski, Klemens z Aleksandrii, Orygenes, Grzegorz Cudotwórca, Euzebiusz z Cezarei, Atanazy Wielki, Dydym Ślepy, Cyryl Jerozolimski, Bazyli Wielki, Grzegorz z Nazjanzu, Grzegorz z Nyssy, jednogłośnie zapewniają nas o wiarygodności wszystkich Ewangelii jako pism natchnionych cytując je.
W swoim podsumowaniu Apostoł Jan napisał (cytat): „Ten, który to widział, dał świadectwo – jego świadectwo jest prawdziwe i wie, że mówi prawdę – abyście i wy uwierzyli” (Jana 19:35).
Pomimo tego wszystkiego wokół wciąż roi się od tych, którzy za wszelką cenę pragną zdyskredytować Ewangelię Chrystusa i obalić Prawdę. Możemy w tym momencie zapytać dlaczego tak jest, dlaczego aż taka zajadłość, dlaczego tak się dzieje?
Odpowiedz przyszła do nas już ok. 2,000 lat temu w Słowie Bożym, opisującym obrzezanie nowo narodzonego Jezusa, a które oznajmiło nam, że (cytat):


PODSUMOWANIE: Na podstawie skrupulatnych badań wielu badaczy możemy śmiało uznać, że Ewangelie nie mogły być napisane później niż 68 lat po Chrystusie, a więc ok. 35 lat po ukrzyżowaniu Chrystusa.
Przykładem może tu być wczesnochrześcijański pisarz Ireneusz, który donosił w swoich opracowaniach, że Ewangelia św. Mateusz została napisana przez niego w okresie czynnej misji jaką prowadzili jeszcze Piotr i Paweł. A znów z drugiej strony wiemy też z historycznych źródeł, że ci zginęli kiedy rozporządzeniem Nerona w okresie przed 68 rokiem n.e. Rzymianie prześladowali, torturowali i zabijali Chrześcijan.
Zaś św. Łukasz, który był lekarzem i współtowarzyszem św. Pawła, napisał swoją Ewangelię w pierwszej połowie 1 wieku jak uznaje to zdecydowana większości badaczy. Wspomina o tym również św. Ireneusz. Łukasz pisał ją również na podstawie relacji naocznych świadków dzieł jakie Jezus dokonywał na ziemi.
Trzy z zapisanych Ewangelii tj. Mateusza, Marka, Łukasza zawierają w treści przepowiadanie Jezusa dotyczące przyszłego zniszczenia Jerozolimy i Świątyni, a wiemy także, że dokonał tego Tytus w roku 70 n.e. Tak więc, jak widać, Ewangelie napisane były zdecydowanie wcześniej.
Wiemy też, że “Dzieje Apostolskie” zostały spisane przez Łukasza już po napisaniu przez niego jego Ewangelii. A z drugiej strony “Dzieje Apostolskie” jak się uznaje zostały zapisane przez św. Łukasza misyjnego współtowarzysza Apostoła Pawła jeszcze za życia Pawła (gdyż nigdzie nie odnotowuje on tam śmierci św. Pawła). A skoro istnieją też mocne dowody historyczne, iż Paweł Apostoł zginął w czasie prześladowań cesarza Nerona ok. 67 roku n.e, toteż uznaje się, że “Dzieje Apostolskie” Łukasz spisał ok. roku 60 n.e lub wcześniej.
Według najnowszych badań naukowych uważa się też, że Ewangelia Apostoła Marka została zapisana jeszcze przed zapisem Ewangelii św. Łukasza i generalnie datuje się ją mniej więcej na ok. 50 rok n.e.
Także uważa się, na podstawie obszernych badań, że w przeciwieństwie do powstania Ewangelii św. Jana jako ostatniej - Ewangelia św. Mateusza była najwcześniejszą z wszystkich. I również przez wczesnochrześcijańskiego pisarza, teologa i historyka Euzebiusza z Cezarei datowana jest na 41 rok n.e. czyli zaledwie 8 lat po ukrzyżowaniu Chrystusa.
Zauważmy, że okresy datowania Ewangelii są czasem, kiedy żyli jeszcze liczni bezpośredni i naoczni świadkowie tych wydarzeń. Byli to świadkowie zarówno przychylni misji Jezusa jak i ci od samego początku krytyczni wobec niej. Gdyby więc opisy faktów opisane w Ewangeliach nie odpowiadały prawdzie to niezwłocznie byłyby on zdyskredytowane przez obie te grupy.
W Ewangeliach, jako źródle faktów, Ewangelicy będąc wierni prawdzie opierają się nawet na najwcześniejszym zaświadczeniu kobiet co do pustego grobu i zmartwychwstaniu Chrystusa który one wtedy odkryły jako pierwsze, a kiedy to kobiety w ówczesnych czasach nie były uznawane za wiarygodne źródło. Ewangelicy narażali się w ten sposób na wyśmianie, lecz jak widać za wszelką cenę starali się pozostać wierni faktom.
Wszystkie opisy zawarte w Ewangeliach spójne są również z opisami wydarzeń historycznych ówczesnych czasów, które były opisane przez historyków i pisarzy niechrześcijańskich z tamtego okresu jak np. żydowski historyk Józef Flawiusz czy rzymski historyk Swetoniusz. Wraz z rzymskim historykiem Tacytem potwierdzają oni również śmierć Jezusa.
Należy także wspomnieć tu, że wszyscy wcześni Ojcowie Kościoła a zarazem męczennicy za wiarę, teolodzy oraz pisarze z okresu na przełomie 1 i 2 wieku n.e. i bezpośrednio z okresu po apostolskiego jak np. Justyn, Ireneusz z Lyonu, Hipolit Rzymski, Klemens z Aleksandrii, Orygenes, Grzegorz Cudotwórca, Euzebiusz z Cezarei, Atanazy Wielki, Dydym Ślepy, Cyryl Jerozolimski, Bazyli Wielki, Grzegorz z Nazjanzu, Grzegorz z Nyssy, jednogłośnie zapewniają nas o wiarygodności wszystkich Ewangelii jako pism natchnionych cytując je.
W swoim podsumowaniu Apostoł Jan napisał (cytat): „Ten, który to widział, dał świadectwo – jego świadectwo jest prawdziwe i wie, że mówi prawdę – abyście i wy uwierzyli” (Jana 19:35).
Pomimo tego wszystkiego wokół wciąż roi się od tych, którzy za wszelką cenę pragną zdyskredytować Ewangelię Chrystusa i obalić Prawdę. Możemy w tym momencie zapytać dlaczego tak jest, dlaczego aż taka zajadłość, dlaczego tak się dzieje?
Odpowiedz przyszła do nas już ok. 2,000 lat temu w Słowie Bożym, opisującym obrzezanie nowo narodzonego Jezusa, a które oznajmiło nam, że (cytat):






SŁOWO BOŻE:


NAUKA:
Jak wskazuje Słowo Boże z Pisma Świętego narodziny Jezusa Zbawiciela, Mesjasza (“Emannuel = Bóg z Nami”) oznajmia nam pojawienie się na niebie tzw. Gwiazdy Betlejemskiej. Z Pisma Świętego wynika również iż pewne ważne informacje dla świata za sprawą Bożą zapisane zostały w samych konstelacjach gwiezdnych.
W żadnym wypadku nie staramy się wgłębiać w astrologię, jednak sam Stwórca wskazuje nam w Piśmie Świętym, że są sprawy, które zapisane zostały w nieboskłonie i tym samym możliwe były do odczytania dla ludzi oświeconych w czasach przełomowych dla historii ludzkiej (patrz: Psalm 19, 1-15).
W innym znów miejscu Stwórca nieba i ziemi informuje nas o znaku na niebie, który człowiek spostrzeże, a który obwieści nam największą sprawę. Chodzi tu rzecz jasna o narodziny Najświętszego:
“Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon».” (Mateusz 2, 1-2)
Mędrcy (Magowie) w ówczesnych czasach wywodzili się z grupy ludzi uczonych, którzy obeznani byli w wielu dziedzinach nauki m.in. w astronomii i przynależeli do różnych ich szkół.
To właśnie z nimi, którzy to często byli również nadwornymi mędrcami (coś w rodzaju dzisiejszych uczonych), konsultowali się zazwyczaj ówcześni władcy przed podejmowaniem ważnych dla królestwa decyzji. Tamtejsi mędrcy tj. Trzej Królowie - Magowie, którzy podążając za Gwiazdą Betlejemską przybyli owego dnia do Betlejem wg. ustaleń utożsamiani są z perską wschodnią szkołą wschodnią, tudzież babilońską.
Słowo Boże mówi:
“Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela».” (Mateusz, 3-6).
Z drugiej strony wiemy też, że wielu świętych proroków na przestrzeni setek lat przed narodzinami Jezusa prorokowało o nadchodzącym Mesjaszu. Istnieje wiele niezaprzeczalnie naukowo potwierdzonych proroctw wielkich proroków żyjących na setki lat przed narodzinami Jezusa jak Micheasz, Zachariasz, Psalmista, Amos, Jeremiasz. Zaś Prorok Micheasz 740-700 p.n.e., tak prorokował o tym na długo przed narodzinami Jezusa, tak oto:
“A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności.” (Stary Testament, Księga Micheasza 5-1)
Księga Micheasza jest także stanowczo oceniona i potwierdzona przez badaczy na 5 wiek przed narodzinami Chrystusa.
(Encyklopedia Britannica): “Księga pochodzi z pierwszej połowy V wieku p.n.e., gdyż wyraźnie zakłada zrekonstruowaną Świątynię (poświęconą w 516 p.n.e.), ale nie odzwierciedla odbudowy wspólnoty religijnej, która miała miejsce za czasów Nehemiasza i Ezdrasza około 450 p.n.e.”
Tak więc, w tamtym czasie, według współczesnych badaczy, tj. czasie przyjmowanego okresu narodzin Jezusa zaistniał wtedy taki układ planet i gwiazdy, że jaśniał on na niebie nadzwyczajnie. Koniunktury gwiezdne obejmowały wówczas konstelację gwiazdozbioru Lwa, planetę Wenus, planetę Jowisz i gwiazdę Regulus. Taki układ objawia się na niebie wyłącznie raz na wiele wieków.
Jednocześnie dla Babilończyków lew reprezentował Izrael i w dodatku plemię Judy będącego jednym z 12 plemion Izraela (którego to symbolem był właśnie lew), Wenus symbolizowała macierzyństwo, Jowisz oznaczał zaś ojcostwo lub królestwo. A najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Lwa Regulus symbolizowała szlacheckość.
Tym samym, owi mędrcy wskazani w Piśmie Świętym odczytywali to wyraźnie, że w danym czasie i w danym regionie w Izraelu narodzi się na świecie Wielki Szlachetny Król!
*Dzisiaj naukowcy wykorzystując programy komputerowe są w stanie dokładnie ustalić jaki był układ gwiezdny na nieboskłonie w danym dniu nawet w zamierzchłej przeszłości. W ten sposób potwierdzili oni również fakt wspomnianej tu owej “Gwiazdy Betlejemskiej” (tj. tenże bardzo specyficzny układ planet i gwiazd, który rzeczywiście miał wtedy miejsce w danym czasie biblijnym), a która to Gwiazda Betlejemska była opisanym w Ewangelii znakiem narodzin Mesjasza (czyli specyficzny układ gwiazd i planet występujący w jednym szeregu raz na wiele wieków i dający silną poświatę jakby jednej dużej gwiazdy).
Naukowcy potwierdzili to prześledziwszy przy pomocy programów komputerowych i wskazali, że taki układ ciał niebieskich wg. wyliczeń faktycznie miał miejsce w tamtym czasie tj. opisanym i utożsamianym co do narodzin Jezusa w Betlejem.
Dla wszystkich zainteresowanych tymi ustaleniami nauki do wypożyczenia lub kupienia jest bardzo ciekawy film dokumentalny w języku angielskim (film pod tytułem: „Gwiazda Betlejemska” (Star of Bethlehem)) dokładnie ukazujący te badania naukowe.
.....................
Obecnie, bo w 2020 roku podobne zdarzenie znowu miało miejsce na świecie. W grudniu tegoż roku obserwatorzy nieba ogłosili, że po wielu setkach lat na niebie, w podobnych okolicznościach, znowu pojawiła się “Gwiazda Betlejemska” tj. 21 grudnia. Tym jednak razem była to Wielka Koniunkcja Jowisza i Saturna z przybliżeniem o zaledwie 0.1 stopnia, a co obserwowalne było w okresie od 16 do 25 grudnia.
Jednak ten obecny układ tj. Wielka Koniunkcja, która to pojawiła się na niebie w okresie Świąt Bożego Narodzenia 2020 roku tj. 21 grudnia, czyli układ Jowisza i Saturna, ma niestety trochę inny skład gdyż tym razem jest to układ Jowisza z Saturnem, a nie z planetą Wenus jak wówczas w okresie Narodzin Pańskich i poprzez to znacznie inną symbolikę według znawców tematu. Pierwsza planeta tj. Jowisz oznacza co prawda ojcostwo lub królestwo, zaś ta druga tj. Saturn jest również utożsamiana ze złowrogą planetą w Assyro-Babilońskich przekonaniach i korespondujący z czarnym kolorem odnoszącym się do objawienia na świecie znacznego wpływu ciemnych mocy.
Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - "the denial of saint peter".-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - "albi-saint paul copie- - georges", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "paul the apostle-second", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "the supreme court of the navajo nation sitting at yale law school", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "sky jerusalem south", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "ity-the adoration of the christ book of hours, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "The Adoration of the Three Kings" , Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "Christ on the Cross", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "Bible.malmesbury.arp.jpg," Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "P52 recto.jpg", Wikimedia Commons, Public Domain Wikimedia Commons, Public Domain


SŁOWO BOŻE:


NAUKA:
Foto: - "Papyrus 46", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "P.Oxy LXXXIII 5345.png", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "payrus66.jpg", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "papyrus 75a.gif", Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - "The Nativity – painting by Antoniazzo Romano (Antonio di Benedetto Aquilio) (MET, 06.1214"- Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - "Jesus Christ in watercolour" , Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - -"HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto: - -"HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
Foto - Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
*Foto: - INFORMACJA: (wszystkie nie podpisane fotografie na tej stronie "Wierzymy.us" pochodzą jako uprawnione ze strony "Hostinger") (zaś wszystkie pozostałe z "Wikimedia Commons z Public Domain).
Foto: - "Arrow Heads" (all under) , Wikimedia Commons, Public Domain
Niech Sąd Zadecyduje! -
Jezus na wokandzie: