CUDA W KOSMOSIE:






Rozpatrzmy teraz istnienie Boga w świetle innego wskazania, a mianowicie dowodu kosmologicznego:
Nie każdy może wie, że wszystkie warunki jakie zaszły w kosmosie wskazują na jego celowe i świadome przygotowanie na przyjście człowieka. Jak przypomina nam jeden z czołowych apologetów Josh McDowell w jednym ze swoich popularnych opracowań (cytat):
"nasz kosmos jest tak doskonale, tak super precyzyjnie matematycznie dostrojony, iż dla przykładu gdyby jedna z takich stałych kosmologicznych jaką jest przyciąganie ziemskie była choć troszeczkę inna w wyliczeniach ściśle matematycznych to już nasza ziemia nie nadawałaby się do życia. Jak duże musi być to dostrojenie w relacji do innych stałych kosmologicznych? - A więc, grawitacja musi być dostrojona co do jednej części na 10 do potęgi 40 (tzn. liczby 1 (do) 1 z 40 zerami po tej tu jedynce, a jakiekolwiek, nawet niewielkie, odchylenie poza to już wszystko niweczy."
Inny znowu przykład również przytaczany przez pana Josh McDowell’a za wielkim fizykiem Stephenem Hawkingiem (cytat):
-" jeżeli tempo rozszerzania się kosmosu w jedną sekundę po Wielkim Wybuchu byłoby mniejsze o chociażby jedną cząstkę na sto tysięcy milionów milionów to wszechświat zapadłby się zanim osiągnąłby on obecny rozmiar."
Natomiast w kosmosie posiadamy aż 19 takich zależnych stałych kosmologicznych.
Teraz widzimy więc jak bardzo nasz wszechświat został matematycznie przygotowany dla zaistnienia i naszego przyjścia.
No cóż, w świetle powyższych chyba najtrafniej określił to uznany brytyjski fizyk teorii i cząstek elementarnych oraz laureat Nagrody Nobla, pan Paul Dirac (cytat):
„Bóg jest matematykiem bardzo wysokiego rzędu i używał zaawansowanej matematyki do skonstruowania wszechświata”.- Paul Dirac.


NAUKA:
Inny ewidentny argument na stworzenie świata:
Rozpatrując logicznie i według według argumentu w świetle nauki, jak już wspomniane, musimy jednocześnie oprzeć się na zasadzie przyczyny i skutku. A mianowicie, wszystko co ma przyczynę musi też mieć swój początek. Niniejszym musimy niezaprzeczalnie stwierdzić, że ta przyczyna jednocześnie nie mogła być przyczyną materialną, gdyż w przeciwnym razie podlegałaby ona również znanemu w nauce prawu entropii czyli rozkładowi materii w istniejącym czasie, tak jak i sam Wszechświat.
Tym samym, musiałaby ona odradzać się znowu i znowu oraz posiadać też przeogromną moc oraz obserwowaną we Wszechświecie potężną energię. A jeszcze do tego wszystkiego we wszechświecie uwidoczniona jest ta cała superinteligencja oraz niewyobrażalna wprost precyzja zawarta w kosmosie w oparciu o ścisłe prawa matematyczne.
Tak też materia nie mogła powstać sama z siebie jako, że nic nie powstaje samo z siebie bez przyczyny. Podobnie i życie zawierające przy tym super inteligentne rozwiązania w działaniu nie mogło powstać samoczynnie na tej samej zasadzie.
Niniejszym, to wszystko wyraźnie implikuje tu przyczynę niematerialną (niezależna od uwarunkowań środowiska, a które ta przyczyna stwarza z zewnątrz) i bytującą poza czasem i przestrzenią, tzn. duchową i odwieczną, jak również informuje nas o tym odwieczne “Słowo Boże” (Słowo Stwórcy).
W świetle powyższego przypomnijmy ponownie jak zdefiniował to uznany naukowiec:
„Dla mnie wiara zaczyna się od uświadomienia sobie, że wyższa inteligencja powołała do istnienia wszechświat i stworzyła człowieka.
Nie jest mi trudno mieć taką wiarę, bo nie ulega wątpliwości, że tam, gdzie jest plan, jest też inteligencja.
Uporządkowany, rozwijający się wszechświat świadczy o prawdziwości najbardziej majestatycznego stwierdzenia, jakie kiedykolwiek zostało wypowiedziane: ‚Na początku Bóg…’
[Rdz 1, 1]”. (Compton).”
Prof. dr Arthur H. Compton, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki.


NAUKA:
Tylko 3 logiczne możliwości (3 opcje):




1.) Albo wszechświat w którym żyjemy istniał od zawsze!
2.) Albo ten wszechświat stworzył się sam!
3.) Albo ten wszechświat został stworzony (podonie jak np. jakaś rzeźba)!
Niestety, istnieją tylko 3 logiczne możliwości (opcje) powstania wszechświata tj.:


OPCJA 1:
A więc skrótowo rozpatrzmy teraz pierwszą możliwość tj. czy wszechświat w którym żyjemy mógł istnieć od zawsze? - niestety jest to wykluczone przez naukę:
-Wyjaśnienie dla opcji 1 na podstawie pierwszego argumentu:
O początku w którym to Wszechświat zaistniał z małego punktu w procesie “Wielkiego Wybuchu - tzw. “Big Bang”, a co jest ustalone na podstawie licznych wskazań w kosmosie (jak np. jego ciągłe rozszerzanie się, promieniowanie reliktowe - równomierny rozkład, zmierzone ilości pierwiastków, przesunięcie ku czerwieni galaktyk, promieniowanie tła, itp.) - ewidentnie świadczy dzisiaj generalnie cały świat nauki włącznie z ateistycznymi naukowcami. Dzisiaj potwierdzają to czołowi kosmolodzy.
-Wyjaśnienie dla opcji 1 na podstawie drugiego argumentu:
Ponadto, II Zasada Termodynamiki wyraźnie zaprzecza istnieniu Wszechświata od zawsze. Niestety, materialny Wszechświat umiejscowiony w czasie i przestrzeni podlega II Zasadzie Termodynamiki, która jasno wskazuje nam, że wszelkie systemy pozostawione samym sobie ulegają jedynie rozkładowi i rozpadowi na przestrzeni czasu. Natomiast wszechświat ma się całkiem dobrze. W żaden sposób nie ulega on rozpadowi, dysharmonii i zawaleniu. A wprost przeciwnie, widzimy w nim niesamowitą harmonię (zaprzeczającą chaosowi), widzimy też porządek, matematyczną precyzję, które dobitnie świadczą o jego celowości, powstaniu i prowadzeniu go w określonym czasie!
Konkluzja:
Niniejszym widzimy, że z naukowego punktu widzenia nasz Wszechświat ewidentnie musiał i miał swój początek!
***
Opcja 2:
I skoro pierwsza możliwość została już empirycznie oraz logicznie wykluczona powyżej w oparciu o 3 wstępne argumenty, to należy nam rozpatrzyć teraz drugą możliwość tj., czy Wszechświat mógł stworzyć się sam lub z niczego?
Opcja, że wszechświat stworzył się sam, tudzież z niczego, zasadniczo kwalifikuje się do odrzucenia już na samym początku tego rozpatrywania. Jest to propozycja na domiar niedorzeczna.
Patrząc rozsądnie nie może cokolwiek powstać bez jakiejkolwiek przyczyny, jak uznają to wszyscy otwarci umysłowo i logicznie myślący ludzie i oczywiście wszelki przytomny świat nauki. Logicznie rozpatrując, jest niemożliwe przecież, aby cokolwiek mogło samo siebie stworzyć i w tym jeszcze z niczego! Wszechświat, którego jeszcze nie było zanim już powstał, nie mógł też tym samym stworzyć samego siebie!!! Nieprawdaż?!!!!
Również, oczywistym jest, że absolutne „NIC” nie może przecież utworzyć „CZEGOKOLWIEK”!
Tym samym cokolwiek (a w dodatku ukierunkowujące się tak inteligentnie w swoich rozwiązaniach) nie może powstać bez pierwotnej i ukierunkowanej przyczyny, choćby i nawet wydobyło się z czegoś całkiem niezmiernie małego !!!
- Nawet wielu głośnych myślicieli i naukowców o poglądach ateistycznych, wyśmiewa twierdzenie, że absolutne NIC może tworzyć COŚ!
Na dodatek, jest to nie tylko oczywiste i logiczne, ale i wynika również z zasadniczych praw fizyki, zakładających, że: „z niczego powstaje - nic”!
Określa to również także prawo zwane “Zasadą Niesprzeczności” przedstawione przez Arystotelesa (jednego z 3 najwybitniejszych antycznych filozofów) i która zakłada; “że danemu przedmiotowi nie może zarazem przysługiwać i nie przysługiwać ta sama własność”.
Natomiast jakieś tam dywagacje, że może jednak w próżni coś tam było i to coś może stworzyło znów to coś, a znów to cosik stworzyło to cosik - nie są solidną nauką, lecz próbą ucieczki i wymówką do tejże nauki. Zwykły wniosek, że cokolwiek takiego oto “specjalnego, wspaniałego i mądrego” (cokolwiek by to nie było), a co w rezultacie mogło doprowadzić do tak super inteligentnego projektu jakim jest takie coś jak wszechświat, świat i człowiek, też nie mogło powstać z niczego, ani samo z siebie, nieprawdaż?
A to już niewątpliwie na samym wstępie obala całą tą nierzetelną i hipokrytyczną dywagację o możliwości powstania wszecchświata, a w nim życia z niczego!
Wyjaśnienie dla opcji 1na podstawie trzeciego argumentu:
Człowiek we wszechświecie jest istnieniem inteligentnym. Świadczy to o tym, że inteligencja nie jest rzeczą obcą we wszechświecie. A skora głupsze nie może tworzyć mądrzejszego (podobnie jak np. żaba, pies czy nawet człowiek nieprzygotowany zawodowo i w dodatku niedorozwinięty z uszkodzoną funkcją logicznego rozumowania nie może stworzyć na przykład jakiegoś super komputera i programu do niego) - przeto początek inteligencji człowieka musiał zaistnieć ze źródła jeszcze większej inteligencji. A obserwując doskonałość wszechświata można rzec nawet ze źródła super inteligencji stwórczej. A znów tak wielka inteligentna siła ewidentnie, logiczne i niezaprzeczalnie jawi się nam i każdemu logicznie myślącemu człowiekowi jako pochodząca od Stwórcy, od Boga, jako projektanta tego czym jest inteligentnie oraz matematycznie poukładany wszechświat, a który to za sprawą tej Inteligencji wydobył się z jakiegoś początku wszelkich początków.
Opcja 3:
Tak więc pozostała nam już tylko jedna ostatnia możliwość, a mianowicie, że wszechświat, tj. tenże inteligentnie poukładany i prowadzony wszechświat, a w nim wszystko co istnieje, musiał zostać stworzony przez super inteligentną istotę, którą to my nazywamy Bogiem i Stwórcą oraz naszym Ojcem Niebieskim!
Ten Wszechświat został przemyślanie i inteligentnie stworzony tak jak artysta rzeźbiarz czyni swoją rzeźbę!
Przy okazji, przypomnijmy tu raz jeszcze, że prostą logikę tego myślenia w odniesieniu do konieczności pierwotnych przyczyn tłumaczy tu nawet znany “argument odnośnie skutecznej przyczyny” wg. św. Tomasza z Akwinu, a który mówi, że:
a.) Istnieje skuteczna przyczyna wszystkiego; [i] nic nie może być skuteczną przyczyną samego siebie.
b.) Nie można cofać się w nieskończoność w skutecznych przyczynach.
c.) Zabierając przyczynę, zabieramy skutek.
d.) Jeżeli nie będzie pierwszej przyczyny, nie będzie następstw.
e.) Dlatego istnieje Pierwsza Przyczyna [wszelkich przyczyn] - *[a to jest Bóg-Stwórca, będący poza obszarem przestrzeni materialnie stwarzanej, tzn. poza czasem i przestrzenią].
A więc tenże Stwórca, niewątpliwie istnieje poza czasem i przestrzenią naszego Wszechświata (gdyż nie może On sam stworzyć czegoś czego On sam jest również częścią), a tym samym nie jest On zobligowany i jest niezależny od tego środowiska, które sam stworzył.
Siłą rzeczy przyczyna ta wysuwa się tu jako źródło odpowiedzialne za powstanie wszystkiego co istnieje w świecie fizycznym (i zapewne poza). To znaczy, za przyczynę początku powstania naszego wszechświata i wszystkiego co jest w nim zawarte, włącznie z rozumem/ tj. inteligencją człowieka! Czyli jako PIERWSZA przyczyna początku wszelkiego początku!
"Słowem PANA zostały uczynione niebiosa i tchnieniem jego ust wszystkie ich zastępy."
- (Pismo Święte - Księga Psalmów 33, 6)
============
"Niebiosa głoszą chwałę Boga, a firmament obwieszcza dzieło jego rąk. Dzień dniowi opowiada słowo, a noc nocy oznajmia wiedzę." - (Pismo Święte - Księga Psalmów 19, 1)


SŁOWO BOŻE:
"Uważam za mało prawdopodobne, aby taki porządek powstał z chaosu. Musi istnieć jakaś zasada organizacyjna. Bóg jest dla mnie tajemnicą, ale jest wyjaśnieniem cudu istnienia, dlaczego jest coś zamiast niczego."
-Allan Sandage, astronom i pionier w ustaleniu wieku wszechświata.


NAUKA:
Wszechświat jest więc ewidentnym dowodem na inteligentne stworzenie go!
„Jeśli prawdą jest, że wszechświat ma początek, jak zgadzają się obecnie współcześni kosmolodzy, oznacza to, że istnieje przyczyna, która wykracza poza wszechświat.
Jeśli prawa fizyki są dostrojone tak, aby umożliwić życie, jak odkrywają współcześni fizycy, to być może istnieje projektant, który je dostroił.
Jeśli w komórce znajduje się informacja, jak pokazuje biologia molekularna, sugeruje to inteligentny projekt.
Do uruchomienia życia potrzebne byłyby przede wszystkim informacje biologiczne;
- i mplikacje wskazują poza sferę materialną na wcześniejszą inteligentną przyczynę."
-prof. dr. Stephen C. Meyer, absolwent Uniwersytetu Cambridge
PODSUMOWANIE ROZDZIAŁU - LOGICZNE WNIOSKI:
Kosmos, niezgłębiona tajemnica. Funkcjonuje on z wprost matematyczną wprost dokładnością, jakby był zaprogramowany przez super matematyka.
I jak widać są tylko 3 logiczne możliwości jego powstania tj., że:
albo istniał on od zawsze, co wykluczyli wszyscy kosmolodz wprowadzając teorię "Big Bang'u" z uwagi na ewidentne, widoczne cechy jego powstania w czasie i cechy jego rozwoju.
lub, że powstała sam z niczego co jest skrajnym nonsensem logicznym, gdyż jak mogło coś (a zwłaszcza tak niesamowicie inteligentny i zależny od siebie układ) powstać samo z siebie zanim jeszcze to coś istniało, a w której to kwestji jest zasadniczy konsnsus naukowy.
oraz, że został on rzeczywiście stworzony. A ponieważ jest on dostrojony tak super precyzyjne, iż każde nawet tylko mikroskopijnie minimalne odchylenie od obserwowanych stałych kosmologicznych już zniweczyło by go i uniemożliwiło powstania w nim życia - przeto w obliczu tychże wierzymy, że musiał go stworzyć SUPER INTELIGENTNY MATEMATYK, którego my zwiemy Naszym Ojcem i BOGIEM.
Co ciekawe, prastare Pismo Święte zawiera nawet wiele informacji o funkcjonowaniu wszechświata, które dopiero niedawno odkryła współczesna nauka, jak choćby i to np., że wszechświat faktycznie się rozszerza.
Dla przykładu:
“On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny” (Księga Proroka Izajasza 40, 22).
Lub też np. nieznany do czasów bardziej współczesnych fakt grawitacji wzajemnej:
“On zawiesza ziemię na niczym” (Księga Hioba).
Albo również nie znany wcześniej mechanizm cyrkulacji wody w atmosferze tzn. parowania, opadu i kondensacji:
“On krople wody podnosi i mgłę na deszcz skrapla, one płyną z nieba wysoko, obficie spływają na ludzi” (Księga Hioba 36, 27-28)
Oraz inne informacje!
Niepojęty cud zawarty i obserwowalny w całym widzialnym kosmosie mozolnie odczytywanym jak księga, który to miał swój początek, a nie mógł nigdy stworzyć się sam, - super matematyczna precyzja w dostrojeniu jego cech, wielce inteligentne rozwiązania i wzajemne zależności ewidentnie i niezaprzeczalnie wskazują na rękę inteligentnego projektanta, artysty - Stworzyciela!
I ten oto fakt, nawet sam w sobie, ponownie już udawadnia nam istnienie BOGA w całej logicznej rociągłości!
Niewątpliwie bardzo trafnie ujął to m.in. wybitny fizyk, laureat Nagrody Nobla w Fizyce prof. dr. Arthur H. Compton mówiąc (cytat): “Uporządkowany, rozwijający się wszechświat świadczy o prawdziwości najbardziej majestatycznego stwierdzenia, jakie kiedykolwiek zostało wypowiedziane: ‚Na początku Bóg…’
Lecz zapraszamy jeszcze dalej!
LUB WPIERW OCEŃ NASZĄ STRONĘ:
Foto: - the andromeda galaxy -51710081574, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto - w środku (Bóg x 2): - God blessing the earth -benvenuto tisi da garofalo--natio.tif-AQEVgEM6J7UDwJ8J, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - 1599px-ngc 253_caldwell_65 the sculptor galaxy, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - , magic-trick-iso-gradient, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto: - , The sculptor fogelberg-s studio in rome -carl stefan bennet--natio.tif-Yle5OzG8QqT5VRn5, Wikimedia Commons, Public Domain, Wikimedia Commons, Public Domain
Foto - Foto: - HOLY BIBLE BOOK - Wikimedia Commons - Public Domain.-"Wikimedia Commons - Public Domain.
*Foto: - INFORMACJA: (wszystkie nie podpisane fotografie na tej stronie "Wierzymy.us" pochodzą jako uprawnione ze strony "Hostinger") (zaś wszystkie pozostałe z "Wikimedia Commons z Public Domain).
Konkluzja:
Niniejszym widzimy, że tak z naukowego jak i logicznego punktu widzenia nasz Wszechświat ewidentnie również nie mógł stworzyć się sam!
*I nie ma tu żadnego znaczenia, czy Wszechświat na początku powstał z małego punktu skoncentrowanej materii czy też w jeszcze inny sposób, gdyż w tym momencie nie rozpatrujemy tu sposobu ani czynników towarzyszących samym już procesom zawartym w tworzeniu Kosmosu jaką obrał super inteligentny Stwórca.
***